Dlaczego Korwin-Mikke porównuje papieża do lucyfera
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Kontrowersyjny polityk Janusz Korwin-Mikke słynie z tego, że najpierw mówi a potem pomyśli. Jak nie powie, to napisze np. na swoim profilu Facebookowym. A mianowicie ostatnio podzielił się z internautami swoim spostrzeżeniem na temat papieża Franciszka.
Jego wpis wygląda tak, jakby dopiero teraz miał okazję zobaczyć na własne oczy jak wygląda papież.
- ,,Nie oglądam telewizji, a wczoraj po raz pierwszy obejrzałem w sieci przez dłuższą chwilę Franciszka. Moim zdaniem to wcielenie Lucyfera. Ten wzrok! Czasem ciarki przechodzą. Zawsze bałem się oo. Jezuitów... Warto spytać, dzięki jakim piekielnym sztuczkom usunął on z Tronu Benedykta XVI?!" - napisał na swoim profilu Korwin-Mikke.
Internauci nie kryli oburzenia. Ruszyła lawina porad w kierunku polityka. Radzili mu, aby zajął się uprawą drzew owocowych lub hodowlą bydła, co przyniesie jakiś pożytek dla kraju.
Po nieprzychylnych komentarzach pod wpisem Janusz Korwin-Mikke wcale nie próbował się wybielać. Wieczorem dodał kolejny wpis, który miał uświadomić internautom, że wie co pisze.
- ,,Franciszek jest czymś znacznie gorszym, niż Księciem Piekieł: jest socjalistą. Jak to był napisał śp. Jan Wolfgang von Goethe: 'Szatan jest cząstką tej siły, która Zła pragnąc, Dobro zawsze czyni'. Socjalista odwrotnie: chce dobrze - a czyni zawsze Zło...". - podkreślił kontrowersyjny polityk.
zd24