Choć w drużynie prowadzonej przez Waldemara Fornalika Robert Lewandowski bramki jeszcze nie strzelił (w trzech meczach), nikt nie ma wątpliwości, że jest jednym z liderów.

Selekcjoner oglądał ostatnio "Lewego" (a także Błaszczykowskiego i Piszczka) w spotkaniu Ligi Mistrzów z Ajaksem Amsterdam. Po meczu długo rozmawiał z całą trójką. Widać, że liczy się z ich zdaniem.

Lewandowski dziś podpowiada - na łamach "Faktu" - selekcjonerowi.Snajper Borussii Dortmund poleca Fornalikowi piłkarza, który jego zdaniem przydałby się biało-czerwonym na najbliższy mecz eliminacji MŚ 2014. Arcyważny mecz...

Mowa o spotkaniu z Anglią (16.10., Stadion Narodowy) i powołaniu dla Sławomira Peszki.

    W Lechu Poznań i reprezentacji wiele razy zdobywałem bramki po podaniach Sławka. Uważam, że przydałby się kadrze i mam nadzieję, że zostanie powołany na mecz z Anglią. Peszko jest na tyle dobrym zawodnikiem, że pomógłby drużynie w meczach o punkty. Ostateczna decyzja należy jednak do selekcjonera - mówi "Lewy" w "Fakcie"

    Media