Powietkin pokazał twarz po nokaucie Joshuy i… zaprosił swojego pogromcę do Rosji
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Anthony Joshua pokonał na Stadionie Wembley Aleksandra Powietkina. Brytyjski pięściarz posłał swojego rywala na deski w siódmej rundzie. We wcześniejszych odsłonach aktywniejszy był Rosjanin.
Jeden z jego ciosów rozkrwawił 28-latkowi nos. Joshua zdołał odzyskać kontrolę nad walką i ostatecznie doprowadził do nokautu swojego rywala. Tym samym wygrał swoją 22. walkę w karierze i obronił mistrzowskie pasy WBA, IBF, WBO i IBO.
Powietkin skomentował starcie, będąc jeszcze w szatni stadionu Wembley, co zostało zarejestrowane. 39-latek przyznał również, że jego pogromca zawsze będzie mile widziany w jego domu w Rosji.
Na nagraniu widać, jakie ślady pozostawiły potężne ciosy Joshuy na jego twarzy.
xnews
