WBO zlekceważyło Krzysztofa Głowackiego, Polak wrócił bez mistrzowskiego pasa
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Nokautując w trakcie pojedynku w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu Marco Hucka, Krzysztof Głowacki sensacyjnie sięgnął po pas mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO.
Federacja WBO jest obecnie największą federacją bokserską na świecie. Federacja na tak niespodziewane rozstrzygnięcie nie była jednak przygotowana. Polak wrócił więc do kraju bez pasa i na jego otrzymanie będzie musiał poczekać.
Organizacja była widocznie tak pewna zwycięstwa 30-letniego Hucka, że napisy na pasie były przygotowane specjalnie pod niego.
Nie ma się wtedy w ogóle poczucia bycia mistrzem, tylko jakbym stoczył jakąś tam walkę i wrócił - dodał zdenerwowany pięściarz. Swój pas 29-latek otrzyma za około miesiąc.
media