R. Giertych o kolejnym wezwaniu Geralda Birgfellnera do prokuratury
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Gerald Birgfellner poinformował prokuraturę, że kolejne przesłuchania z jego udziałem mogą być przeprowadzone tylko w polskich placówkach dyplomatycznych w Austrii.
– Nic w tym śledztwie nie jest prowadzone prawidłowo. Pokrzywdzony, pan Birgfellner, był przesłuchiwany przez ponad 50 godzin, po czym prokuratura oświadczyła, ze nie ma więcej pytań. A potem przypomniała sobie, że jeszcze ma i wezwała go na kolejne przesłuchanie – stwierdził Roman Giertych, przedstawiciel Geralda Birgfellnera.
– Przed pokojem, w którym odbywa się przesłuchanie, doszło do próby zastraszania mojego mocodawcy, przez osoby, które się wylegitymowały jako inspektorzy kontroli sądowej, próbując go zatrzymać. To wszystko tworzy atmosferę, w której mamy do czynienia z zastraszaniem pokrzywdzonego – dodał.
Austriacki biznesmen był już kilkukrotnie przesłuchiwany w sprawie spółki Srebrna. Chodzi o inwestycję budowy dwóch wież, której przygotowanie zlecił mu Jarosław Kaczyński. Za swoją pracę Birgfellner nie otrzymał zapłaty. W swoim zawiadomieniu złożonym w prokuraturze oskarża o oszustwo prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
xnews