- ,,Dziś 66 rocznica zamordowania Augusta Fieldorfa "Nila".Na karę śmierci skazany został przez "sąd" pod przew. Żydówki Marii Gurowskiej,córki Moryca i Frajdy z Eisenmanów. W składzie "sędziowskim" było jeszcze dwóch Żydów - Emil Merz i Gustaw Auscaler’’ - napisał Paweł Kukiz.

Internauci zareagowali natychmiast. Kukiz został skrytykowany za swoje słowa, a także poinformowany o blokadzie na Twitterze.

- ,,Z wielką przyjemnością pana blokuję, pan jest obrzydliwym antysemitą! Narodowość sędziów niczego nie wyjaśnia, oni czuli się polskimi komunistami, więc podkreślanie ich narodowości, nie przekonań ideologicznych, służy wzbudzaniu nienawiści rasowej i rozgrzeszaniu tej ideologii’’ - napisał jezuita i teolog Krzysztof Mądel.

Kukiz postanowił stanąć w obronie swojego wpisu i wytłumaczył że jeśli jednemu wolno to drugiemu również.

- ,,Skoro minister Katz mówi o Polakach biorących udział w mordowaniu Żydów(a tacy niestety byli) pozwalam sobie przypominać o Żydach, którzy w służbie Sowietom mordowali Polaków. Z tą różnicą, że wymieniam ich z nazwiska’’ - napisał Kukiz.

Po jakimś czasie muzyk i polityk postanowił pewna rzecz wyjaśnić, dlatego wydał krótkie oświadczenie, ale tym razem na Facebooku.

- ,,Nie jest moją intencją - i nigdy nie było- cedowanie odpowiedzialności za komunistyczne zbrodnie dokonane na Polakach przez osoby narodowości żydowskiej na cały Naród Żydowski’’ - napisał Paweł Kukiz.

Zd24