Ostre przemówienie Grzegorza Schetyny
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej lider Platformy Obywatelskiej wygłosił ostre i stanowcze przemówienie. Schetyna przypomniał tragiczną śmierć prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza, jak również zwrócił uwagę na fakt, iż nie można tolerować nienawiści, która jak widać prowadzi do przelewania krwi.
- ,,Wszyscy bardzo przeżyliśmy śmierć Pawła Adamowicza. Tęsknimy za nim jako przyjacielem, człowiekiem, samorządowcem. Zbrodnia, którą cała Polska widziała na własne oczy wywołała wśród nas szok i przerażenie. Wszyscy czujemy, że po tym, co się stało już nic nie będzie takie samo. Czy da się zrobić jeszcze coś, skoro została przelana krew?
Odpowiedź jest trudna, ale może być tylko jedna: ta śmierć nie może mieć końca. Musi stać się początkiem budowania wspólnoty od nowa. Lepszej, współpracującej, otwartej. Jesteśmy to winni Pawłowi’’ - powiedział Schetyna.
Pomimo tego, że lider PO nie wymieniał nazwisk wiadomo było, że słowa kierowane są to partii rządzącej.
- ,,Nieudany eksperyment, w którym jeden człowiek chce rządzić wszystkim sam, dobiega już końca. Wielokrotnie to mówiłem: nie będzie ślepej zemsty, ale to nie oznacza bezkarności. Będzie niezależny sąd, niezależny trybunał i uczciwe wyroki, wynikające z prawa, a nie z emocji czy politycznej woli. Każde przestępstwo znajdzie swój wyrok, ale w atmosferze skupienia i poszanowania prawa, a nie politycznego i prawnego linczu. Potrzebujemy bezstronnych arbitrów, tylko dzięki nim spór nie zamienia się w konflikt. To właśnie niezależne instytucje są gwarantem pokoju społecznego. Jeśli je niszczycie, to pokój zmieniacie w wojnę, w której spory rozstrzyga się tylko siłą’’ - podkreślił Grzegorz Schetyna.
Zd24