Szokująca zmiana w ustawie ws. przemocy w rodzinie
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W tej chwili prawo ws. przemocy w rodzinie mówi, iż przemocą jest ,,jednorazowe albo powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie naruszające prawa lub dobra osobiste’’.
Wszystko może się zmienić na korzyść oprawców, ponieważ w projekcie Elżbiety Rafalskiej, wystąpiono z propozycją, aby przemocą przestało być jednorazowe pobicie.
Jeśli żona lub dziecko zostanie pobite przez męża czy ojca raz na jakiś czas będzie to traktowane jako pobicie okazjonalne w związku z czym nie będzie to przemoc w rodzinie.
- ,,Czyli jak facet raz czy dwa przyłoży kobiecie to żaden problem?" - zapytał na Twitterze dziennikarz Onetu Marcin Wyrwał.
- ,,Niestety tak to wygląda. Zgodnie z nową definicją ustawową musi wystąpić „powtarzające się umyślne działanie lub zaniechanie”. Słowo „jednorazowe” zostało wykreślone. Co ciekawe uzasadnienie do projektu ustawy milczy dlaczego taka zmiana jest konieczna’’ - odpowiedział na pytanie Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich.
Zmian będzie więcej, a mianowicie słowa "przemoc w rodzinie" zostaną zastąpione "przemocą domową". Niebieską Kartę, która ma za zadanie otoczenie rodziny doznającej przemocy opieką, oraz monitoringiem ze strony policji, nie będzie już możliwe, jeśli ofiara nie wyraz na to zgody.
Nie ważne jest dla autorów projektu, że ofiary boją się zgłaszać przestępstwa, a co dopiero prosić o Niebieską Kartę. Jeśli dojdzie do zmian ofiary, które się boją znikną ze statystyk, które pokażą nam wspaniałe wyniki - zmniejszenie przemocy w rodzinach, które tak naprawdę będą przechodzić piekło, gdyż oprawca będzie wiedział, że prawo stoi po jego stronie.
Elżbieta Rafalska została skrytykowana za projekt. Ludzie są zszokowani jak można coś takiego wymyślić, dlatego premier wycofuje się z projektu.
- ,,Przeciwdziałanie przemocy domowej jest priorytetem rządu Prawa i Sprawiedliwości, a polskie prawo musi być klarowne i bez cienia wątpliwości w pełni chronić ofiary. Podjąłem decyzję, że projekt ustawy wróci do wnioskodawców w celu wyeliminowania wszystkich wątpliwych zapisów’’ - powiedział Morawiecki.
Zd24