Wałęsa opowiedział o wspólnym locie do USA z Dudą
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Były prezydent, Lech Wałęsa dzięki uprzejmości obecnego prezydenta, Andrzeja Dudy mógł polecieć do Stanów Zjednoczonych na pogrzeb George’a Busha samolotem prezydenckim.
O tym jak wyglądała podróż Wałęsa opowiedział w wywiadzie do ,,Superstacji’’.
- ,,W tamtą stronę wszedł, a zobaczył mnie w koszulce i prawie zemdlał’’ - powiedział Lech Wałęsa.
Dodał również, że Duda z tego wszystkiego nawet się nie przywitał. Jednak późnej emocje chyba opadły, ponieważ obecny prezydent miał zaproponować wspólne oglądanie filmu podczas lotu.
- ,,Tych co ja chciałem to nie miał. Miał tylko jakieś nowoczesne, a ja lubię zwierzęta, wykopaliska, no inne tematy. Na tym się rozmowa skończyła’’ - powiedział Wałęsa.
Z kolei w drodze powrotnej rozmowy nie było prawe w ogóle pomiędzy byłym obecnym prezydentem Polski.
- ,,Na koniec przy wyjściu powiedziałem „Dziękuję Panu”, a on odpowiedział ”Do zobaczenia”. Przez 8,5 godziny były tylko dwa wyrazy’’ - powiedział Wałęsa.
Podsumował, że był w koszulce, aby koszulka mówiła za niego.
Zd24