Anna Grodzka jest bardzo chora
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
O posłance Ruchu Palikota Annie Grodzkiej zrobiło się cicho, jednak jak donoszą media Grodzka jest bardzo chora. Poważna choroba kręgosłupa z jaką się zmaga wymaga operacji.
Niestety, zabieg wymaga pieniędzy, dlatego tez zorganizowano zbiórkę. Do akcji przyłączył się prezydent Słupska, Robert Biedroń.
- ,,Ania to super osoba i polityczka walcząca o sprawiedliwość i równe prawa dla wszystkich. Praca z nią w parlamencie była dla mnie wielką inspiracją. Teraz potrzebuje od nas wsparcia w dojściu do zdrowia!” - napisał Robert Biedroń na Facebooku.
O tym, iż od trzech lat Grodzka zmaga się z chorobą i ma trudności w poruszaniu się nie wszyscy wiedzą. Nie oznacza to jednak, że wycofała się z życia politycznego.
Udziela się jak może w społeczno-politycznych w organizacjach pozarządowych. Zbiórką pieniędzy na operację Anny Grodzkiej zajęła się współzałożycielka i wiceprezeska Fundacji Trans-Fuzja Lalka Podobińska.
,,...Nie wszyscy wiedzą, że Anna Grodzka od ponad trzech lat zmaga się z poważną chorobą kręgosłupa, która utrudnia jej chodzenie, a co za tym idzie zdecydowanie ogranicza publiczną aktywność. Mimo codziennego bólu Ania kontynuuje jednak swoją działalność społeczno-polityczną w organizacjach pozarządowych, chociaż w znacznie ograniczonym zakresie.
Pomóc może operacja kręgosłupa. Taka operacja, uwzględniająca ryzyko z powodu jej wielu dodatkowych schorzeń, kosztuje. Ania z pomocą rodziny zebrała część funduszy na operację, ale to wciąż za mało.
A z emerytury trudno jest uzbierać całość potrzebnej kwoty. Tymczasem problemy z chodzeniem i utrzymaniem równowagi nasilają się coraz bardziej" - napisano w opisie zbiórki pieniędzy na operację dla Anny Grodzkiej na stronie Pomagam.pl.
