Brudziński wcześniej wyśmiewał rozpoczęty 16 grudnia 2016 r. protest Platformy Obywatelskiej, oraz Nowoczesnej w Sejmie. Politycy partii rządzącej nazywali to próbą „puczu” lub też wyśmiewali protest porównując go do ukraińskiego Majdanu przekształcając ironicznie w „ciamajdanie”.

- ,,Proszę nie nazywać protestu opozycji ciamajdanem, bo zacznę pana nazywać „Bredzińskim” - powiedziała posłanka Scheuring-Wielgus.

Z kolei wicemarszałek zasugerował posłance, że swoim gadaniem jedynie może wywołać śmiech.

- ,,Czuję roztkliwienie i współczucie, że coś takiego polskiej polityce się przydarzyło. Pani nie jest w stanie mnie obrazić, jest pani w stanie co najwyżej mnie i moich kolegów skutecznie rozbawić’’ - odpowiedział Brudziński.