Radny PiS z Krakowa obraża dzieci poczęte metoda in vitro
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Radny PiS z Krakowa, Adam Grelecki podczas sesji Rady Miasta Krakowa wypowiedział skandaliczne słowa dotyczące dzieci poczętych metodą in vitro. Z informacji portalu gazeta.pl radny powiedział, że współczuje córce pana Krzysztonka (radnego PO z Krakowa), że musi się bawić z dziećmi z in vitro.
Z innych doniesień wynika, że to nie jedyne przykre słowa, które na temat dzieci poczętych metodą in vitro padły podczas sesji z ust radnego Greleckiego. Miał on również powiedzieć, że ,,dzieci z in vitro to eksperymenty genetyczne jak truskawki bez smaku’’.
W sieci rozpętała się burza, a internauci nie pozostawili na radnym PiS przysłowiowej ,,suchej nitki’’.
- ,,Panie Adamie, skoro dzieci z in vitro są jak truskawki bez smaku, to pan jesteś dla mnie jak kokos, który zakupiłam na święta... okazały z zewnątrz, a pusty w środku’’ - napisała jedna z internautek.
Grelecki postanowił szybko wytłumaczyć się ze swoich słów, dlatego wydal specjalne oświadczenie.
,,W dzisiejszej dyskusji na temat finansowania in vitro z budżetu miasta Krakowa dwukrotnie zabrałem głos opowiadając się za życiem i przeciwko kontrowersyjnej metodzie zapłodnienia pozaustrojowego. Uważam, ze metoda ta jest zbytnią ingerencją człowieka w cud narodzin i nie powinna być finansowana z pieniędzy podatników.
Jednakże cześć moich wypowiedzi została zmanipulowana, wyrwana z kontekstu lub zrozumiana opacznie. Moje opinie wypowiadane z mównicy odnosiły się d samej metody zapłodnienia pozaustrojowego, a nie dzieci (!) bo uważam, że każde dziecko niezależnie od tego w jaki sposób zostało poczęte jest darem. Przepraszam wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni, proszę o rzetelność w wykorzystywaniu moich wypowiedzi i niepowielanie nieprawdziwych cytatów.
Z poważaniem Grelecki’’