Lech Wałęsa nie zawaha się strzelać do Rosjan
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Były prezydent Lech Wałęsa, oraz laureat Nagrody Nobla udzielił wywiadu dla ukraińskiego portalu ,,Europejska Prawda’’. Co istotne pokazał, iż nie boi się walczyć w obronie swojego kraju, a jeśli trzeba jest gotów nawet strzelać.
- ,,Władimir Putin straszy nas gradami, my musimy postraszyć go inną, bardziej nowoczesną bronią. Jeśli rosyjski but wkroczy na polską ziemię, mimo tego, że mam pokojową nagrodę Nobla, pójdę i będę strzelać’’ - powiedział Wałęsa.
Na kolejne pytania portalu były prezydent odpowiadał równie przekonująco. Można powiedzieć, że na tyle przekonująco, iż można by było się wystraszyć. Zapytany o to jakie działania obronne powinien wprowadzić Zachód Lecha Wałęsa nie miał oporów, aby odpowiedzieć, że wszystkie łącznie z rakietami jądrowymi.
Zaznaczył, że również je posiadamy i w dodatku lepsze niżeli te, którymi dysponuje Rosja. Nie omieszkał nadmienić, iż Zachód nie musi mówić o swoich działaniach przygotowujących na ewentualny atak.
- ,,Nie stoimy z założonymi rękami i nie czekamy, aż przyjdą. Prowadzone jest maksymalne przygotowanie do obrony, ale bez zbędnego rozgłosu. Nie planujemy napaści na nikogo, ale jeśli ktoś nas zaatakuje, zapłaci wysoka cenę’’ - mówi były prezydent.
zd24