Duda otworzył Bronko-Market dla porównania
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Nowy pomysł kampanii wyborczej Andrzeja Dudy, kandydata na prezydenta PiS ma na celu pokazać Bronisława Komorowskiego w złym świetle.
Nie trzeba długo myśleć, aby zwrócić uwagę na fakt, iż Dudzie głównie zagraża Komorowski, natomiast z resztą ma nadzieję sobie poradzić bez problemu.
Otóż Andrzej Duda otworzył Bronko-Market z różnymi artykułami, aby uświadomić Polakom ile za dane produkty płacimy obecnie, a ile byśmy musieli zapłacić jeśli w życie wprowadzono by euro, o które zabiega obecny prezydent i kandydat PO.
- ,,Czy rzeczywiście prezydent i jego obóz polityczny chcą wprowadzać Polaków do strefy euro na dzisiejszym poziomie polskich wynagrodzeń, gdy najniższa emerytura to ponad 800 zł? To oznacza, że polski emeryt przy przeliczniku w granicach 4,12 - 4,20 za euro, będzie otrzymywał około 200 euro na miesiąc emerytury. Moje stanowisko jest takie: absolutnie nie dla euro w takiej sytuacji. Będziemy mogli rozważać wstąpienie do strefy euro wtedy, gdy w naszym kraju będzie można zarobić tak jak na zachodzie Europy’’ - porównywał i przekonywał Duda.
Aranżacja sklepu miała miejsce wczoraj przy ulicy Pięknej w Warszawie. Towar spożywczy i chemiczny posiadał dwie ceny, co miało przekonać wyborców, że deklaracje Komorowskiego względem przyjęcia euro są złym pomysłem.