Przy wałach powodziowych pokazał się Donald Tusk, Jarosław Kaczyński, a okazji nie przepuściła także pani prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz wraz z ministrem cyfryzacji i administracji Rafałem Trzaskowskim.

Wsiedli oni na wojskowy ponton w towarzystwie zamaskowanych żołnierzy, by własnymi oczami móc określić sytuację. Nad ich głowami unosił się śmigłowiec, który zapewne miał zadanie patrolować przyległe tereny.

Po udanej wycieczce krajoznawczej pani prezydent Gronkiewicz-Waltz razem z ministrem Trzaskowskim przeprowadzili dyskusję na temat zabezpieczeń przeciw powodzi i pocieszyli mieszkańców stolicy, iż zagrożenie mija, natomiast niewielkie straty będą policzone w ciągu kilku dni.

Najlepszym podsumowaniem zainteresowania władz zagrożeniem powodzi, kiedy woda zaczyna opadać jest komentarz jednego z wędkarzy, a jednocześnie świadka wizyty pani prezydent i pana ministra na Wiśle, który zacytował Fakt.pl

- ,,Takiej szopki dawno nie widziałem’’!

zd24