Miller zaatakowany w Sieradzu
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Przewodniczący SLD Leszek Miller w trakcie wizyty na koncercie muzyki poważnej w Sieradzu został uderzony przez nieznanego mężczyznę i oblany nieznaną substancją.
Uczestniczący w Sieradzkim koncercie działacze SLD, stwierdzili że nie wykluczają, że wystąpią o ochronę osobistą dla b. premiera.
Wieczorem lider Sojuszu Leszek Miler napisał na Twitterze: "Oprócz zniszczonego ubrania nic się nie stało. Dziękuję za słowa życzliwości".
O całym precedensie poinformował rzecznik Sojuszu Dariusz Joński, który wraz z innymi członkami SLD złożyli w sieradzkiej policji doniesienie o "Naruszeniu nietykalności cielesnej".
Jak stwierdził Leszek Miller w trakcie jednego z wywiadów, ucierpiał tylko jego ulubiony garnitur i nie będzie występował o ochronę z BOR, będąc politykiem powinniśmy się liczyć z podobnymi zachowaniami.
Media