Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

Walka o referendum, a tymczasem Sikorski uczy się francuskiego?

W kraju trwa walka o referendum w Warszawie. PO z całych sił broni urzędującej Hanny Gronkiewicz Waltz. Dochodzi nawet do kuriozalnych i chorych sytuacji, kiedy to w demokratycznym kraju prezydent i premier nawołują do nie uczestniczenia w referendum.

 

Warto też przypomnieć, że Jarosław Kaczyński, kiedy to w czasie referendum trzy lata temu odwoływano prezydenta Kropiwnickiego, apelował o traktowanie referendum jako sytuacji nadzwyczajnej, a po samym odwołaniu mówił, ze większość mieszkańców nie poszła na referendum, więc i tak… odwołanie było bezpodstawne.

 

Radosław Sikorski z kolei chyba ma wyraźnie dość tego kraju i prowadzonej tu pseudopolityki. EU.observer doniósł, że polski minister spraw zagranicznych uczy się języka francuskiego w akademii językowej Millefeuille-Provence koło Awinionu. Czy oznacza to, zgodnie z krążącymi pogłoskami, że Sikorski ma zamiar niedługo ubiegać się o jakieś wysokie stanowisko europejskie? Raczej nie uczy się języka francuskiego po to, aby zamawiać ślimaki w restauracji.

 



Michał Lisiak

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo