Polska energetyka może nie nadążyć z zapotrzebowaniem prądu
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W ubiegłym roku zapotrzebowanie na energię elektryczną wzrosło o 2 proc. Eksperci z Europejskiego Instytutu Miedzi mają obawy, że zwyczajne zabraknie w naszym kraju mocy, jeśli chodzi o prąd.
Z danych wynika, że podczas przesyłania prądu liczymy straty w postaci 7 proc. wytwarzanej energii. W skali roku jesteśmy stratni o niebagatelną kwotę 2 mld. zł.
Winna jest sieć przemysłowa, która wymaga modernizacji. Niemniej koszt wyłącznie wymiany okablowania, to aż 40 mld. zł.
Kolejnym problemem są bloki, które mają już 40 lat. Jakby nie było odpowiadają one za 1/4 mocy przetwórczych. Można by powiedzieć, że są także młodsze bloki.
Otóż nie oznacza to, że są to nowe bloki. Mają już ponad 30 lat.
Bez modernizacji Polska może nie nadążyć z zapotrzebowaniem na energię elektryczną w przyszłości. Eksperci EIM są przekonani, że dobrym rozwiązaniem na ten problem byłaby energetyka wiatrowa.