W całym kraju na wskutek burz z silnym wiatrem, obfitymi opadami deszczu i gradu, oraz uderzeniami piorunów zniszczonych jest mnóstwo budynków mieszkalnych, gospodarczych, a także samochodów, które wcześniej zostały ubezpieczone.

Ogólnie straty ubezpieczycieli liczy się w dziesiątkach milionów złotych, jeśli nie w setkach milionów, ponieważ rzeczoznawcy pracujący w terenie jeszcze nie zakończyli swoich prac związanych z faktycznym stanem szkód. Firma Compensa podała dla money.pl, iż na chwilę obecną otrzymano tysiąc wniosków w sprawie odszkodowań. Niemniej zaznaczono, że jedno gospodarstwo poniosło straty w kwocie 143 tys. zł. i nie wiadomo czy nie będzie takich więcej.

Niestety nie tylko ubezpieczyciele z przerażeniem patrzą na konieczność wypłat odszkodowań. Poszkodowani również liczą straty i denerwują się na czasochłonne procedury wypłat, które nie pozwalają im zająć się naprawami szkód i życia w normalnych warunkach.
 

Zd24