Zmarły i jego pieniądze na koncie
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Na kontach bankowych leży mnóstwo pieniędzy (nieoficjalnie szacuje się że 5 mld.), które należą do osób zmarłych, którzy wcześniej nie upoważniły nikogo do ich odbioru, a czasami nawet nie poinformowały, że jakiekolwiek konto posiadają.
Z racji tego, że bank obowiązuje tajemnica, rodzina zmarłego nie może dowiedzieć się czy w ogóle zmarły w danym banku konto posiadał, oraz ile pieniędzy na owym koncie się znajduje nie mówiąc już o możliwości ich wypłacenia.
Te problematyczne przepisy zamierzają zmienić parlamentarzyści, którzy złożyli do Senatu wstępny projekt nowelizacji prawa bankowego. W tej chwili jest on opracowywany, jednakże już niedługo znajdzie się w Sejmie. Zmiany mają dotyczyć tego, iż spadkobiercy posiadający potwierdzenie notariusza lub sądu za niewielką opłatą będą mogli zwrócić się z pytaniem do któregokolwiek banku czy dany zmarły posiada tutaj konto bankowe.
Niemniej warto wspomnieć o jeszcze jednej ważnej zmianie, a mianowicie banki będą miały obowiązek zainteresować się tymi kontami, na których od dłuższego czasu nic się nie dzieje. W takim przypadku pracownicy banku zobowiązani będą wysłać list do właściciela konta z prośbą odpowiedzi. Jeśli bank jej nie otrzyma będzie zmuszony sprawdzić w bazie PESEL czy dany klient żyje.
Co prawda obecne przepisy pozostawiają wiele do życzenia w powyższej kwestii. Czyż nie powinno być tak, że najbliżsi zmarłego bez względu na wszystko powinni bezproblemowo otrzymać środki zgromadzone na jego koncie? Przecież jeśli przed śmiercią ktoś nie zdąży spłacić kredytu bank bardzo szybko potrafi trafić do najbliższej rodziny w celu jego spłacenia. Dlaczego więc nie działa to w obie strony?
Zd24