Kryzys w szkołach nauki jazdy
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Zarówno przedstawiciele szkół nauki jazdy, oraz wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego mówią, że z takim kryzysem owej branży, jaki jest obecnie nigdy się nie spotkali.
Roman Bańczyk, dyrektor katowickiego WORD mówi, iż chętnych do nauki jazdy okazuje się być na tyle mało, że obecnie na egzaminy czeka się od dwóch, do trzech dni. Nadmienia również, że zdarza się, kiedy za jednym razem można podejść do egzaminu teoretycznego i praktycznego, gdzie w przeszłości trzeba było za egzaminem czekać nawet kilka tygodni.
Katowicki ośrodek na dzień dzisiejszy zmuszony jest szukać oszczędności, a co za tym idzie pracownicy WORD mogą spodziewać się utraty pracy.
- ,,W tym roku sześć osób jest w okresie wypowiedzenia, dwie już odeszły, a kolejnym dwóm skończyły się umowy na czas określony’’ - powiedział Roman Bańczyk.
Mniejszy lub większy kryzys zauważalny jest prawdopodobnie nie tylko w Katowicach, ale we wszystkich ośrodkach wojewódzkich. Jako główne powody tego zaskakującego faktu podaje się niż demograficzny, oraz zbytnie nagłaśnianie mediów o nie łatwych egzaminach, które obowiązują od 2013 roku. Pozostaje więc tylko nadzieja, że obecna sytuacja szybko się zmieni.
zd