Urzędy Skarbowe nie lubią wirtualnych biur
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Urzędy skarbowe nie chcą rejestrować firm, które korzystają z usług wirtualnych biur – donosi dziennik Rzeczpospolita. Wirtualne biura to idealne rozwiązanie dla niewielkich firm, na przykład jednoosobowych firm usługowych.
Wirtualne biuro na przykład udostępnia firmie adres, adres do korespondencji, skrzynkę pocztową, stronę WWW i wiele innych rozwiązań (odbieranie telefonów, umawianie spotkań itd).
Niestety, jak się okazuje, zdaniem urzędu skarbowego przedsiębiorca musi posiadać swoją własną siedzibę, aby kontrola miała gdzie przyjść. Taką odpowiedź usłyszała czytelniczka „Rzeczpospolitej”, która w jednym z warszawskich urzędów skarbowych chciała zarejestrować swoją firmę, mającą siedzibę w jednym z wirtualnych biur.
To nie jedyny przypadek. „Rzeczpospolita” wspomina także o odmowie rejestracji jednosobowych firm zajmujących się zakładaniem stron internetowych i zajmujących się organizowaniem imprez i spotkań biznesowych. W obydwu typach działalności raczej trudno mówić o konieczności posiadania przez takie firmy stałej siedziby.
Wirtualne biura pozwalają mikroprzedsiębiorcom na bardzo duże oszczędności, zwłaszcza w dużych miastach. Wystarczy sobie policzyć, ile środków miesięcznie musiałby wydać przedsiębiorca na wynajem nawet małego lokalu. W wielu przypadkach taki wydatek przekreśli opłacalność prowadzenia firmy (korzystanie z usług wirtualnego biura może zamknąć się w kwocie 200 – 300 złotych miesięcznie, tymczasem wynajem niewielkiego lokalu może kosztować 1500 zł).
Jak to zwykle bywa, urzędnicy nie mają racji. Nie ma bowiem przepisu, który nakładałby wymóg posiadania przez przedsiębiorcę rejestrującego własną firmę konieczność posiadania własnej, samodzielnej siedziby.
Michał Lisiak