Dzień przed Wszystkimi Świętymi w Niepołomicach (Małopolska) doszło do tragedii rodzinnej. 50-letni mężczyzna, były rzecznik Legii Warszawa prawdopodobnie dopuścił się mordu na swojej żonie.

Nie mogą uwierzyć w to znajomi z kręgu sportowego, którzy twierdzą, że Paweł W. nie był by do tego zdolny.

- ,,Jesteśmy w wielkim szoku! On nie był by do tego zdolny i to jeszcze na trzeźwo!’’ - mówią znajomi domniemanego sprawcy.

W jednym z ośrodków wczasowych na Kaszubach doszło do rozróby, której dokonał 39-letni mieszkaniec powiatu czerskiego. Była godz. 4 nad ranem, kiedy w recepcji ośrodka pojawił się do połowy nagi i pijany mężczyzna.

Można byłoby podejść do tego nieideologicznie, tylko praktycznie i pragmatycznie, zmieniając kodeks pracy, żeby każdy pracownik miał jakieś minimum wolnych niedziel – powiedział Janusz Lewandowski.

Do niecodziennego wypadku doszło na krajowej siódemce niedaleko Nowego Dworu Gdańskiego. Z jadącej ciężarówki spadł betonowy blok ważący 6 ton.

Lekarze rezydenci zakończyli czterotygodniowy protest głodowy, ale nie zawieszają broni. Nie wywalczyli swoich postulatów głodując, więc zapowiadają koniec pracy na wielu zmianach, dyżurach i w kilku miejscach.

W Ustrzykach Dolnych o mały włos nie doszło do tragedii. Dwaj mężczyźni w wieku 70 i 76 lat po spacerze postanowili odpocząć na jednej z ławek.

Nagle w ich stronę zaczęło jechać, a w zasadzie toczyć się auto, które ostatecznie uderzyło w ławkę.