Beata Szydło otrzymała od Donalda Tuska gratulacje, które zostały skomentowane przez Janusza Sibora, eksperta ds. protokołu dyplomatycznego. Według specjalisty zaledwie 47 słów, których użył Tusk brzydko świadczą o człowieku, który składa gratulacje, a nawet ową ilość słów można uznać za obraźliwą.

Podczas briefingu z mediami Janusz Korwin-Mikke postanowił podzielić się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi wyborów. Słabe wyniki, bo zaledwie 4,7 proc. poparcia, które otrzymała jego partia sprawiły, że nie wszedł do Sejmu. Niemniej Korwin-Mikke wie dlaczego tak się stało.

Jarosław Kaczyński napisał list do parlamentarzystów PiS. Postanowił im w ten sposób podziękować, pogratulować, ale także zachęcić do dobrych działań, które przed nimi.

Przed wyborami dużo dyskutowano na temat polityków. Oceniało ich społeczeństwo, a także oni sami siebie wzajemnie oceniali, najczęściej bardzo krytycznie.

O tym, że politycy zajadają się drogimi daniami na koszt podatników swego czasu było dość głośno. Co prawda sami zainteresowani nie komentowali tego tak szeroko, a wręcz byli i tacy, którzy chcieli zwrócić pieniądze za rachunek w restauracji.

Po wyborach na temat słynnych ośmiorniczek postanowił wypowiedzieć się Radosław Sikorski, który jak wszyscy pamiętają jest ich smakoszem. Wypowiedź można zaliczyć do dość odważnych, by nie powiedzieć aroganckich.

- ,,Co do ośmiorniczek to przypominam, że jedzenie drogich kolacji na koszt podatnika jest częścią pracy ministra spraw zagranicznych. Na przyszłość proponuję aby Biuletyn Informacji Publicznej MSZ publikował jadłospisy posiłków ministra SZ, krajowych i zagranicznych’’ - napisał na swoim profilu Radosław Sikorski.

Zd24

Na drugi dzień po wyborach prezydent Andrzej duda odmówił podpisania trzech ustaw. Są top ustawy dotyczące lasów państwowych, dotyczącej mniejszości narodowych i etnicznych, oraz ratyfikacji ,,Poprawki dauhańskiej do Protokołu z Kioto do Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych’’ dotyczącej zmian klimatu, jak również ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych.