Między innymi połasił się na kuchenkę mikrofalową, telewizor, armaturę wodną, kosiarkę i jeszcze wiele innych rzeczy. Ogólnie wyniósł przedmioty o łącznej wartości 4 tys. zł.

Musiał się bardzo zmęczyć, bo ostatecznie poszedł do sypialni właściciela i słodko zasnął w jego łóżku. Nie spodziewał się jednak, że właściciel tego dnia wróci do domu.

Policja została wezwana zaraz po tym jak właściciel zauważył zbitą szybę w drzwiach. Funkcjonariusze weszli do wewnątrz i obudzili złodzieja.

Zaskoczony próbował uciekać, jednak szybko został obezwładniony i zakuty w kajdanki. Następnie mundurowi zawieźli złodzieja do policyjnego aresztu.

Sprawdzając jego dane okazało się, że już wcześniej miał on problemy z prawem. Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Zd24