Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

Spięcie pomiędzy Napieralskim, a Millerem

Grzegorz Napieralski był gościem ,,Kontrwywiadu’’ w Radiu RMF FM i przy okazji wytłumaczył się z tego czy był zawieszony, czy nie. Otóż jak powiedział sam zainteresowany do zawieszenia nie doszło, ponieważ działacze SLD pogubili się w formalnościach.

- ,,Zawiesza się kogoś w prawach członka, jest akt oskarżenia. Jest wniosek o ukaranie. Tego wniosku nie było 9 stycznia. Pojawił się dopiero 25 lutego. Później został cofnięty z przyczyn formalnych, bo był źle napisany. Pojawił się po raz kolejny 10 marca, a więc nie było wniosku o ukaranie’’ - powiedział polityk.

Podczas rozmowy Napieralski nie ukrywał, że nie podoba się jemu traktowanie partii przez Millera jako swojej własności, kiedy właściwie tworzą ją wszyscy członkowie. Niemniej będzie się sądził z Millerem, a pozew o ustalenie nieważności nieistnienia uchwały dotyczącej jego zawieszenia został już złożony w sądzie.

- ,,SLD jest nas wszystkich, tak, my wszyscy tworzymy Sojusz Lewicy Demokratycznej, to nie może być prywatna partia jednej osoby, bo ma takie widzimisię, więc będzie kogoś wyrzucać, nie wyrzucać. Leszek Miller urządził sobie w partii prywatny folwark” - podsumował Napieralski.

 

ZachodniDziennik

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo