Najpierw zaplanował próbę przekonania kobiety do siebie. Mimo to w zanadrzu miał już plan B, gdyż nie tylko się upił, ale uszykował sobie substancję żrącą.

Przyszedł do mieszkania 72-latki. Kiedy ta wyszła na klatkę schodową żeby z nim porozmawiać cały czas była nieugięta co d swojej decyzji.

Widząc, że nie ma szans na przekonanie jej do siebie wyjął butelkę ze żrącą substancją i polał nią kobiecie twarz i klatkę piersiową.

- ,,Zostawiła go dla kogoś innego, a on nie mógł się z tym pogodzić. Mówił że się zemści ale nikt nie brał tego na poważnie’’ - relacjonuje znajomy furiata.

Ostatecznie mężczyzna uciekł, kiedy oblana substancją żrącą kobieta zaczęła krzyczeć i z mieszkań wybiegli jej sąsiedzi. Ktoś wezwał pogotowie ratunkowe, które przetransportowało ją do szpitala.

Jej obrażenia są poważne i istnieje zagrożenie utraty wzroku. Sprawcę zatrzymano jak ukrywał się w krzakach niedaleko bloku.

Osadzono go w areszcie tymczasowym. Grozi mu nawet 10 lat pozbawienia wolności.

Zd24