Pijany ojciec przyjechał autem na rozpoczęcie roku szkolnego syna
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
W Leśniowie Wielkim (woj. lubuskie) rozpoczęcie roku szkolnego dla jednego z uczniów było najgorszym jakie mógł sobie wymarzyć. Przed szkołę podjechał samochód, drzwi od strony kierowcy otworzyły się i zza kierownicy wypadł zupełnie pijany mężczyzna.
Jak się okazało, to ojciec jednego z uczniów zechciał wziąć udział w rozpoczęciu roku szkolnego swojego syna. Z trudem utrzymując równowagę ruszył w stronę placu szkolnego, gdzie wszyscy czekali na rozpoczęcie uroczystości.
Zbulwersowani nauczyciele wezwali policję. Funkcjonariusze policji przybyli na miejsce i zbadali mężczyznę alkomatem - wynik prawe 4 promile!
W związku z powyższym pijany mężczyzna został przetransportowany przez policjantów na komisariat w Zielonej Górze. Z ustaleń mundurowych wynika, że matka z synem przyjechali do szkoły autobusem. Jak widać ojciec nie chciał być gorszy i również się zjawił przynosząc wstyd żonie i synowi.
- ,,Za jazdę po pijanemu może trafić do więzienia nawet na dwa lata’’ - mówi dla Fakt24.pl Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Oczywiście mężczyzna straci prawo jazdy przynajmniej na 3 lata, oraz zapłaci grzywnę minimum 5 tys. zł.