Kobieta zgłosiła gwałt na policji i przedstawiła dowody, które świadczyły o jej prawdomówności.

- ,,Pokrzywdzona została przebadana przez lekarza, nie stwierdzono u niej obrażeń ciała. Od ofiary i podejrzanego pobrano biologiczny materiał porównawczy do dalszych badań.

W dalszym postępowaniu prokurator planuje przeprowadzić kolejne czynności dowodowe, w tym złożyć wniosek o przesłuchanie pokrzywdzonej przez sąd oraz uzyskać opinie biegłych w dziedzinie psychiatrii oraz seksuologii, po przeprowadzeniu specjalistycznych badań mężczyzny?? - powiedział dla Fakt24.pl Marcin Kubiak, rzecznik prasowy policji w Ostrowie Wielkopolskim.

Mężczyzna został przesłuchany przez policję i przyznał się do gwałtu na 20-latce. W związku z tym trafił do aresztu tymczasowego.

Wcześniej 48-latek nie był notowany. Za czyn, którego się dopuścił grozi mu od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.

Zd24