Spowodował wypadek, ale resztkami sił ratował własne dzieci
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Drogą z Krzyżanowic w kierunku Raciborza jechał 39-letni mężczyzna z dwójką swoich dzieci. W pewnym momencie zasnął za kierownicą, a jego samochód zjechał z drogi i stoczył się ze skarpy.
Kierowca, a tym samym ojciec 12-letniego syna i 5-letniej córki ani na chwilę nie stracił poczucia odpowiedzialności za swoje dzieci. Mimo złego samopoczucia postarał się wydostać z wnętrza auta, a następnie czym prędzej wyprowadził dzieci. Chwilę po tym stracił przytomność.
- ,,Ojciec dzieci z ogólnymi potłuczeniami trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierowca był trzeźwy. Powodem wypadku było zmęczenie kierowcy i zaśnięcie za kierownicą’’ - mówi podkom. Mirosław Szymański, rzecznik policji w Raciborzu.
Policja przestrzega przed wsiadaniem za kierownicę auta, jeśli odczuwamy zmęczenie. W tym przypadku można mówić o szczęściu w nieszczęściu. Niemniej czasami wystarczy chwila, aby doszło do tragedii.
Zd24