Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 381
Menu
Agencja marketingowa

Śmierć w przychodni

Do przychodni w Zabrzu przyszedł 77 letni mężczyzna z zamiarem zbadania ciśnienia tętniczego. Do badania nie doszło, ponieważ mężczyzna zmarł na siedząco. Co istotne, nikt nie zauważył, że na poczekalni nie żyje człowiek mimo, że siedział na wprost okienka recepcji.

Tragicznego odkrycia dokonała dopiero żona zmarłego, kiedy zaniepokojona, iż mąż długo nie wraca do domu wyszła, by go poszukać.

Jak zeznaje personel mężczyzna na nic się nie skarżył, a także nie dokonał rejestracji. Przyszedł, usiadł i po cichu zmarł. Dowiedziano się również, że nie zgłaszał wcześniej żadnych dolegliwości, a tym samym bardzo rzadko przychodził do lekarza.

Jakby nie było przez godzinę nikt nie zorientował się, że starszy mężczyzna nie daje oznak życia. Wszczęta reanimacja niestety nie przyniosła skutków. W tej chwili sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Zabrzu, jak także NFZ.

 

zd

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Reklama

biuro wirtualne

 

              Wiadomości            Wydarzenia             Świat                Polityka                 Gospodarka                   Sport                     Waszym zdaniem                   Styl życia                                                         

Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej informacji tutaj . Zaktualizowaliśmy naszą politykę przetwarzania danych osobowych - RODO. Tutaj znajdziesz treść naszej nowej polityki a tutaj więcej informacji o Rodo