Małgorzata Zwiercan będzie miała problemy?
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Każdy pamięta aferę z 2016 r., kiedy podczas głosowania na sędziego do Trybunału Konstytucyjnego posłanka Kukiz’15 zagłosowała za swojego kolegę, Kornela Morawieckiego. Później Zwiercan tłumaczyła się takimi słowami.
- ,,Ja się odwracałam i wołałam do tyłu, żeby zawołali Kornela, bo wiedziałam, że on jest i że chce glosować. To nawet nie było głosowanie za Kornela. W żadnej mierze nie zamierzałam niczego ukryć. To był moment. Byłam posłańcem Kornela, ale cały czas czekając, że może zdąży sam zagłosować’’ - mówiła w 2016 r. w programie ,,Tak jest’’ posłanka Zwiercan.
Tymczasem Prokuratura Rejonowa w Warszawie zwróciła się z wnioskiem do marszałka Sejmu o to, aby wyraził zgodę na pociągnięcie posłanki Małgorzaty Zwiercan do odpowiedzialności karnej. Rzecznik prokuratury potwierdził, iż chodzi o zachowanie posłanki podczas głosowania w ubiegłym roku.
Posłance grozi nawet do 3 lat więzienia.