Nie dość, ze publicznie powiedział, ż jest oburzony głupkowatym zachowaniem kobiet tj. przebieraniem se i wykrzykiwaniem haseł, to dodatkowo potraktował to jako formę zabawy mówiąc ,,A niech się bawią??.

Słowa polityka nie spodobały się protestującym, ale także kolegom po fachu z PiS i innych partii. W związku z powyższym na konferencji prasowej Waszczykowski dostał za swoje.

- ,,Jasno mu powiedziałam, że nie aprobuję takich wypowiedzi?? - powiedziała Szydło zebranym na konferencji. - ,,Powinniśmy uszanować różne opinie, powinniśmy wysłuchać różnych głosów, ale musi się to odbywać w debacie spokojnej. Zbyt wielkie emocje są tutaj złym doradcą. Każdy przejaw zbyt wielkiego podburzania emocji jest niepotrzebny?? - dodała premier.