Schetyna zdenerwowany na dziennikarza RMF FM - co powiedział na antenie?
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Grzegorz Schetyna był gościem Konrada Piaseckiego na antenie radia RMF FM. Głównie był pytany o tarcia, które ostatnimi czasy w PO są bardzo częste.
Mowa tutaj o tym, że Jarosław Wałęsa zawiesił się w prawach członka PO, Michał Kamiński został zawieszony, a inni sami odeszli. Takie sytuacje w partii nie mają wpływu na jej dobre imię w związku z czym nerwowe zachowanie przewodniczącego PO po części jest zrozumiałe.
Oto fragment rozmowy:
KP: Ale czy w takim razie po tych przegranych wyborach najważniejszym wyzwaniem, jakie stoi przed przewodniczącym partii, jest zawieszanie działaczy, przeprowadzanie rozmów dyscyplinujących?
GS: Nie, bo ja się tym nie zajmuję.
KP: No ale ciągle słyszymy takie sygnały: ktoś się zawiesił, ktoś odchodzi.
GS: Ale nie "ktoś", tylko bardzo konkretny...
KP: Pan Jaros odchodzi, Wałęsa się zawiesił, Kamińskiego wy zawiesiliście...
GS:...no i co, to znaczy ciągle? Pan ma jakieś kłopoty ze słuchaniem? - zapytał zdenerwowany Grzegorz Schetyna.
Zd24