Zawisza o ,,Długim weekendzie?? posłów PiS w Madrycie
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Zwykli ludzie żyją od wypłaty do wypłaty, natomiast politycy od afery do afery. Tym razem z tej złej strony pokazali się posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy służbowo polecieli do Madrytu, ale tak na prawdę zrobili sobie długi weekend, kiedy wszyscy inni pełni zadumy odwiedzali groby swoich bliskich.
Z relacji świadków i nagranych przez nich filmików najgorzej zachowywał się Adam Hofman, niemniej wyjazd z żonami był jedną wielką zabawą pełną wulgarnego i chamskiego zachowania zarówno w samolocie, knajpkach, na ulicy czy innych miejscach publicznych.
Nie ma co się dziwić, że posłowie PiS na całej linii zawiedli swojego prezesa, Jarosława Kaczyńskiego, ale też wzbudzili niesmak wśród polityków innych partii. Upust swojego zażenowania zachowaniem posłów PiS na wyjeździe służbowym dał polityk Ruchu Narodowego.
- ,,Skur***syny z Prawa i Sprawiedliwości. Nie chodzi nawet o alkohol i awantury w samolocie, bo to naganne, ale może zdarzyć się i najlepszym. Chodzi o to, że panowie Hofman, Kamiński, Rogacki i Jackiewicz z żonami (choć w przypadku rozwodnika posła Kamińskiego tytuł żony jest na wyrost) traktują dni Wszystkich Świętych oraz Zaduszki jako tzw. długi weekend (...) W tym samym czasie bydło z PiS robiło sobie długi weekend, począwszy od awantur w samolocie. Bo krzyże, cmentarze, znicze i modlitwy są dla frajerów, a jaśniepaństwo z PiS gardzi polskimi frajerami z cmentarzy. Zarówno żywymi, jak i zmarłymi’’ - napisał Artur Zawisza na swoim profilu.