Z raportu wynika także, że 43 proc. osób od 15 do 18 roku życia posiada wiedzę na temat pieniędzy mają od swoich rodziców. Z kolei 58 proc. dorosłych badanych jest zdania, że to jak oszczędzamy wynieśliśmy z domu.

- ,,Deklaracje pokrywają się z faktami. Dzisiejsi 30-latkowie oszczędzają i inwestują podobnie, jak ich rodzice, zaś wartość i struktura aktywów finansowych 40-latków jest zbliżona do tej, która charakteryzuje 60-latków. Nasze dzieci będą zarządzać pieniędzmi tak, jak je tego nauczymy?? - Piotr Marciniak, dyrektor zarządzający BGŻOptima.

Inni specjaliści również są zdania, że wartości pieniądza, oraz oszczędzania trzeba uczyć dzieci bardzo wcześnie.

- ,,Rozmawiać o pieniądzach możemy już bardzo wcześnie, nawet z dwu- czy trzylatkiem. Dzieci najlepiej uczą się poprzez wcielanie w różne role, czyli zabawę. Możemy bawić się z nimi np. w sklep. Dziecku w wieku przedszkolnym można podarować skarbonkę i czasami wrzucać do niej małe kwoty. Systematyczne wypłacanie kieszonkowego dobrze jest zacząć, kiedy maluch idzie do szkoły, czyli w wieku 6-8 lat. Wówczas potrafi już dość sprawnie liczyć i zna większość nominałów monet?? - mówi Roksana Kosmala, psycholog i logopeda, założycielka Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej i Terapeutycznego Przedszkola LAUDAME.