Propozycja reformy została przygotowana przez ministra zdrowia i we wtorek trafiła do Rady Ministrów.

Minister zdrowia, Konstanty Radziwiłł przekonuje, że dostęp do świadczeń zdrowotnych powinien być uprawnieniem obywatelskim, a nawet rezydenckim. Nikt nie powinien być odsyłany z przysłowiowym kwitkiem, jeśli na terenie Polski zgłosi się o pomoc medyczną.

Konstanty Radziwiłł wytłumaczył również z jakich środków będzie wtedy finansowana opieka zdrowotna.

- ,,Pieniądze w państwowym funduszu celowym "zdrowie" zastąpią to co, dziś nazywamy powszechnym ubezpieczeniem zdrowotnym. Eksperci wskazują, że gdyby były bezpośrednio z budżetu, mogłoby dojść do zagrożenia bezpieczeństwa tych środków. Zakładka w budżecie powoduje, że określona ilość środków będzie zagwarantowana. To przełoży się na ogólną dostępność służby zdrowia?? - mówił minister.

Narodowy Fundusz Zdrowia zastąpi nowa instytucja pod nazwą Urząd Zdrowia Publicznego. Radziwiłł chce, aby owe zmiany nastąpiły przed styczniem 2018 r.

Zd24