Czy opodatkują prostytutki?
- Napisane przez
- Wydrukuj
- Skomentuj jako pierwszy!
Rząd szuka najlepszego rozwiązania, które ukróci tzw. miganie się od płacenia podatków za gotówkę, którą różni ludzie uzyskują z dodatkowych działań. Podatnicy tłumaczą się skarbówce darowiznami, prezentami, aby w ten sposób ukryć fakt ,,lewego’’ dochodu.
Prawdopodobnie na ciekawy pomysł wpadła nie jedna pani, która wytłumaczyła się przed skarbówką, że jej nieudokumentowane przychody pochodzą z nierządu. Pomysł zaczęły wykorzystywać inne kobiety, gdyż tego typu zarobek jest nieopodatkowany, a dobrowolna prostytucja również nie należy do nielegalnych.
W związku z tym rząd przygotował projekt zmiany przepisów dotyczących nieujawnionych źródeł przychodów. Ustawa będzie bardziej komplikować kłamstwo poszczególnym paniom, ponieważ tłumacząc się, iż dochód uzyskały z prostytucji będą musiały to udowodnić, a jeśli tego nie zrobią zostaną zobowiązane do zapłaty 75 proc. przychodów.
To była mowa o kobietach, które dla swojego dobra wykręcały się, że zarobiły na prostytucji, a tak na prawdę zarabiały w nieujmującej im godności pracy tyle, że na przysłowiowe ,,czarno’’. Niemniej tego rodzaju tłumaczenie przyczyniło się do tego, iż nieoficjalnie mówi się, że nowelizacja ustawy ma objąć prostytutki, a dokładnie ich zarobki mają zostać poddane opodatkowaniu. Czy wnioski ekspertów się sprawdzą?
Zd24