Logo
Wydrukuj tę stronę

Reforma sądownictwa na ostatniej prostej do prezydenta.

Reforma sądownictwa na ostatniej prostej do prezydenta.

Senat przyjął bez poprawek przygotowaną w Ministerstwie Sprawiedliwości nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz nowelizację ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, która była inicjatywą poselską.

Obie nowele reformują polski wymiar sprawiedliwości, i Trafią teraz do prezydenta Andrzeja Dudy.

„Reforma Krajowej Rady Sądownictwa zwiększy stopień demokratyzacji trybu wyboru kandydatów do Rady oraz zobiektywizuje ten tryb, a także wprowadzi cywilizowane, europejskie standardy. Jest odpowiedzią na duże społeczne oczekiwanie zmian w polskim sądownictwie” – zapewnia Ministerstwo Sprawiedliwości.

W ocenie zmian wprowadzanych w wymiarze sprawiedliwości różnią się natomiast politycy. Prezydencki minister Adam Kwiatkowski mówił w radiowej Trójce, że prezydent Andrzej Duda jeszcze nie zdecydował, czy podpisze ustawy. Zaznaczył, że nowele jeszcze nie trafiły na biurko prezydenta.

Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik zapewniał, że przegłosowane zmiany oddają polskie prawo obywatelom. Dodał, że do tej pory obywatele nie mieli wpływu na władzę sadowniczą.

Zdaniem posła Platformy Obywatelskiej Rafała Grupińskiego, PiS przeprowadza „zamach stanu”, a Polacy nie powinni pozostawać obojętni wobec zmian w prawie.

W opinii Grzegorza Długiego z klubu Kukiz'15, prezydent Andrzej Duda powinien przejąć inicjatywę w kwestii zmian w sądownictwie. Zaznaczył, że jego klub oficjalnie wystąpi do Andrzeja Dudy z apelem, aby ten utworzył „okrągły stół” w sprawie wymiaru sprawiedliwości.

Tymczasem PSL będzie zbierać podpisy pod petycją do prezydenta o zawetowanie ustaw wprowadzających zmiany w sądownictwie. Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zaapelował w Krakowie do liderów ugrupowań opozycyjnych o przyłączenie się do tej inicjatywy.

Jak mówił szef ludowców, sytuacja w parlamencie jest już przesądzona, dlatego jedyną osobą, która może powstrzymać ustawy dotyczące sądownictwa jest prezydent Andrzej Duda.

– Wydaje się, ze jedyną osobą, która może powstrzymać w jakiś sposób tą szaleńcza kurację PiS-u na sądach polskich jest prezydent Rzeczpospolitej Polskiej – ocenił Kosiniak-Kamysz.

Co się zmienia?

Zmiany polegają na utworzeniu dwóch nowych organów KRS: Pierwszego i Drugiego Zgromadzenia Rady. W skład pierwszego wejdą: I prezes Sądu Najwyższego, minister sprawiedliwości, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, osoba powołana przez prezydenta, czterech posłów i dwóch senatorów.

Drugie Zgromadzenie ma tworzyć 15 sędziów wszystkich szczebli wybieranych przez Sejm, a zgłaszanych przez Prezydium Sejmu lub co najmniej 50 posłów. Kandydaci będą mogli być zgłaszani wyłącznie spośród sędziów zarekomendowanych przez stowarzyszenia sędziowskie i prokuratorskie oraz grupy co najmniej 25 sędziów lub prokuratorów, a także naczelne organy samorządów zawodowych adwokatów, radców prawnych i notariuszy.

KRS pozytywnie opiniuje kandydata wyłącznie w przypadku zgodnego przyjęcia przez oba Zgromadzenia takiego rozstrzygnięcia. Jeżeli stanowiska są różne, wydanie przez Radę oceny pozytywnej będzie wymagało uzyskania większości 2/3 głosów wszystkich członków Rady.

Mandat dotychczasowych wybieranych członków Krajowej Rady Sądownictwa – 15 sędziów, 4 posłów i 2 senatorów – wygaśnie po 30 dniach od daty wejścia znowelizowanej ustawy w życie.

Zmiany w sądach

Senat przyjął również bez poprawek poselską nowelizację ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych.

 „Zmiany uniezależniają sędziów od nacisków przełożonych, przywracając bezstronność i prawdziwą niezawisłość. Wprowadzamy także zasadę równomiernego obłożenia sędziów obowiązkami i przejrzysty system awansów, który ukróci dzisiejszą patologię, gdy awans zależy wyłącznie od dobrych układów z prezesem sądu czy sędziami wyższej instancji” – przekonuje Ministerstwo Sprawiedliwości.

Ustawa przewiduje między innymi: wprowadzenie losowego przydziału spraw poszczególnym sędziom oraz zasady niezmienności składu orzekającego, a także zwiększenie kompetencji ministra sprawiedliwości w powoływaniu i odwoływaniu prezesów i wiceprezesów sądów.

W ustawie znalazł się także zapis o rozwiązaniu, które ma zapewnić równe i sprawiedliwe obciążenie pracą sędziów. „Specjalny elektroniczny system wzorowany na niemieckim "zważy" gatunkowo poszczególne sprawy i doprowadzi do sytuacji, że żaden z sędziów w Polsce nie będzie miał większego zakresu obowiązków niż jego kolega z wydziału czy sądu” – wyjaśnia resort.

 

 

 IAR, PAP