Logo
Wydrukuj tę stronę

Ksiądz oskarża o gwałt innego duchownego, ale sam...

Ksiądz oskarża o gwałt innego duchownego, ale sam...

Wrocławska Kuria Metropolitalna ma spory kłopot, ponieważ ksiądz, który w zeszłym tygodniu za sprawą internetowego nagrania oskarżył innego duchownego o gwałt sam został odwołany z funkcji wikariusza. W sieci pojawiło się następne nagranie, które ujawniło seksualne propozycje nieletnim przez samego rzekomo pokrzywdzonego.

 

Zaraz po tym jak korespondencje wikariusza z propozycjami seksualnymi w stronę nieletnich pojawiły się w internecie wybuchł jeszcze większy skandal. Wikariusz przyznał się do owych czynów i zaraz na drugi dzień został odwołany ze swojej funkcji.

,,Kuria Metropolitalna Wrocławska informuje, iż zgodnie z przepisami, obowiązującymi w Kościele, ksiądz ten został odwołany z funkcji wikariusza parafialnego oraz odsunięty od pełnienia jakichkolwiek funkcji duszpasterskich. Została także wszczęta procedura związana z wyjaśnieniem pojawiających się w nagraniu zarzutów. Wyrażamy głębokie ubolewanie z powodu zgorszenia, jakie mogło powstać w związku z czynami zarzucanymi duchownemu. W modlitwie przed Bogiem będziemy prosić o naprawę powstałego zła i zaleczenie ran tych, którzy zostali nim dotknięci" - napisał w oświadczeniu rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej ks. Rafał Kowalski.

Niemniej sprawa gwałtu, którego na wikariuszu miał dokonać inny duchowny podczas jego studiów w seminarium duchownym jest rozwiązywana. Zajmuje się tym komisja tj. osoby duchowne i świeckie, jak również specjaliści od prawa kanonicznego, oraz cywilnego.

 

 

zd24