Polska na cenzurowanym KE.
- Napisane przez
- Skomentuj jako pierwszy!
Komisja Europejska ogłosiła dzisiaj, że przystępuje do oceny sytuacji w Polsce - w związku ze zmianami dotyczącymi Trybunały Konstytucyjnego. Zdaniem wiceszefa KE procedura monitorowania praworządności ma wyjaśnić wątpliwości, które pojawiają się zarówno w Polsce, jak i w UE.
Procedura, która składa się z trzech etapów, stała się przedmiotem komentarzy i analiz.
Rozpoczęta procedura zawiera głównie opinie i polecenia. KE po pierwsze wydaje ocenę, podczas której gromadzone są wszystkie informacje dotyczące ewentualnych zagrożeń. W kolejnym kroku, o ile sprawa nie zostanie załatwiona wcześniej, procedura przewiduje publikację przez KE "zalecenia w sprawie państwa prawnego". W trzecim etapie KE monitoruje działania podjęte w odpowiedzi na jej zalecenia.
Premier Beata Szydło podkreśliła, że nie można mówić o żadnej procedurze nadzoru wobec Polski. Jak zadeklarowała Polska będzie nadal prowadzić "aktywny dialog" z KE i przekaże jej wszelkie informacje.
Jak ustaliło Polskie Radio Jean-Claude Juncker na zamkniętym posiedzeniu Komisji podkreślił, że jest przeciwny obejmowaniu Polski specjalnym nadzorem. Większość komisarzy mówiła też, że trzeba najpierw ustalić fakty. Innego zdania był wiceprzewodniczący Komisji Frans Timmermans.
(br) onet.pl
