Logo
Wydrukuj tę stronę

Ekipy ratownicze dotarły do wraku Airbusa.

Ekipy ratownicze dotarły do wraku Airbusa.


Ekipy ratunkowe znalazły czarną skrzynkę,  jeden z rejestratorów lotu airbusa A320, który przed południem rozbił się w Alpach francuskich. Maszyna, lecąca z Barcelony do Duesseldorfu, należała do niemieckich tanich linii Germanwings, filii Lufthansy.

Nikt spośród 150 osób znajdujących się na pokładzie nie przeżył. Dyrektor Germanwings poinformował na konferencji prasowej, że samolot po starcie z lotniska w Barcelonie osiągnął wysokość przelotową ok. 11,5 kilometra, po czym zaczął gwałtownie obniżać pułap.

Kontrola straciła z nim kontakt po 8 minutach.

 

x-news