Wagary zakończyły się tragedią
- Napisane przez
- Skomentuj jako pierwszy!
Młodzi ludzie za namową 19-letniej Darii uczęszczającej do Zespołu Placówek Specjalnych w Szerzawach (woj. kujawsko-pomorskie) postanowili wybrać się na wagary. Aby było weselej weszli do jednego z dyskontów i nie zwracając na siebie uwagi skradli dwie butelki wódki.
Chcac miło spędzić czas Daria wraz ze swoim chłopakiem Łukaszem, oraz parą kolegów wybrali się za miasto, by odpocząć i napić się na łonie natury. Po jakimś czasie pomiędzy Darią, a jej chłopakiem miało dojść do sprzeczki lub awantury, dlatego dziewczyna nie wróciła wraz z towarzystwem do ośrodka.
Nie wiadomo również czy fakt, iż siedziała na torach to samobójstwo, czy przypadek. Niestety maszynista, który prowadził pociąg nie miał szans jego zatrzymania.
Policja z Bydgoszczy informuje, że wszystko wskazuje na to, że było to samobójstwo. Świadkowie bawiącej się wcześniej młodzieży zeznali, iż wyglądali na wesołych i zadowolonych. Śmierci swojej dziewczyny nie może zrozumieć również jej chłopak, który całkowicie się załamał. Zeznał, że ich sprzeczka była niewielka, a kiedy wrócił po Darię było już za późno.