Wiele osób może stracić tytuły magistra lub licencjata
- Napisane przez
- Skomentuj jako pierwszy!
Drżą wszyscy ci, którzy w swoich pracach magisterskich wykorzystywali skopiowane materiały lub pisali prace niesamodzielnie. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego pracuje nad ogólnopolskim systemem antyplagiatowym, do którego zostaną skierowane wszystkie prace, napisane po 30 września 2005 roku.
Od tego czasu do dziś dyplomy magistrów i licencjatów otrzymało w Polsce ponad trzy i pół miliona osób. Sporo prac nie było poddawanych szczegółowej analizie przez program Plagiat.pl, z którego korzystają 173 uczelnie na terenie kraju.
Pokazuje to, że wiele prac mogło nie zostać sprawdzonych. Ministerstwo nie będzie wymagać sprawdzania od wydających dyplomy uczelni, czy złożone w nich prace zostały napisane zgodnie z prawem, ale istnieje możliwość, iż podczas weryfikacji nowych prac, baza antyplagiatowa wskaże żródła, z jakich pochodzą skopiowane części i mogą to być właśnie prace napisane i obronione znacznie wcześniej.
Warto pamiętać o tym, że zgodnie z prawem postępowanie dotyczące cofnięcia dyplomu może zostać wszczęte nawet kilkadziesiąt lat po obronie pracy. W przypadku stwierdzenia plagiatu, uczelnia ma prawo odebrać absolwentowi dyplom.
Michał Lisiak
