Miller zarzuca Komorowskiemu infantylność
- Napisane przez
- Skomentuj jako pierwszy!
Szef SLD, Leszek Miller na antenie Radia ZET wypowiedział się na temat polityki, którą prowadzi Polska względem Rosji. Głównie skupił się na niektórych wypowiedziach prezydenta Bronisława Komorowskiego, których udzielił jednej z amerykańskich gazet.
- ,,Moim głównym przesłaniem będzie, że być może Organizacja Narodów Zjednoczonych powinna się zreformować, aby uczynić tę instytucję zdolną do przeciwdziałania zagrożeniom, które rzeczywiście dziś istnieją’’ - powiedział Komorowski.
Były premier, a dziś lider SLD uważa, że to czysty infantylizm. Jego zdaniem słowa prezydenta nie mają szans się spełnić, dlatego nie ma też sensu o tym mówić.
Z kolei będąc w programie Moniki Olejnik odniósł się do polityki Polski wobec Rosji, którą prowadził były już premier, Donald Tusk. Stwierdził, iż doprowadziła ona do marginalizacji pozycji naszego kraju na antenie międzynarodowej. Miller uważa, że z racji tego, iż Polska graniczy zarówno z Rosją jak również z Ukrainą to właśnie w naszym kraju powinny odbywać się wszelkie negocjacje związane z sytuacją we wschodniej Ukrainie. Zaznaczył także, że celem powinien być prymat gospodarki nad polityką, a nie polityki nad gospodarką, tak jak ma to miejsce we Francji, Wielkiej Brytanii czy Niemczech.
Leszek Miller jest zdania, że groźby, oraz awantury polskich polityków doprowadziły do wypchnięcia Polski od stołów negocjacyjnych. Liczy również, że za rządów Ewy Kopacz ta sytuacja się zmieni, a SLD chętnie poprzę ową zmianę.
Zd24