Logo
Wydrukuj tę stronę

Punkty gastronomiczne w galeriach handlowych powstają jak grzyby po deszczu

Punkty gastronomiczne w galeriach handlowych powstają jak grzyby po deszczu

Polacy coraz częściej wolą stołować się poza domem. Wybierają różne miejsca, aczkolwiek bardzo często są to punkty gastronomiczne w galeriach handlowych.

 

- ,,Jak podaje GUS, polscy konsumenci coraz chętniej jadają poza domem, a wydatki na usługi restauracyjne i hotelowe to już 4,6 proc. w budżecie gospodarstw domowych, w porównaniu do 1,8 proc., w 2005 r.’’ - mówi Joanna Tomczyk, analityk rynku z JLL.

Według ekspertów w 2015 r. 1/5 powierzchni centrów handlowych w Europie będzie zajmowana przez mniejsze i większe punkty gastronomiczne.

Już dziś można zauważyć, że rzadko która gastronomia w galeriach handlowych pozostaje bez klientów. Zwykle każdy rodzaj serwowanej kuchni wśród odwiedzających galerie handlowe ma swoich smakoszy, którzy regularne tam się stołują.

 

 

Zd24