Logo
Wydrukuj tę stronę

Do Państwowej Inspekcji Pracy wpływają skargi o dyskryminacji.

Do Państwowej Inspekcji Pracy wpływają skargi o dyskryminacji.

Informacje na temat  ilości skarg wpływających do Państwowej Inspekcji Pracy w związku z narastającą dyskryminacją w pracy podaje ,,Gazeta Wyborcza’’. W ubiegłym roku tego typu skarg wpłynęło 475 niemniej dekadę temu było ich zaledwie 50.

Z racji dyskryminacji ze względu na płeć, a tym samym nierówne wynagrodzenie wpłynęło najwięcej, bo 180 skarg. W ramach projektu ,,Równe traktowanie standardem dobrego rządzenia’’przeprowadzono także specjalne badanie, które odkrywa ,,prawdziwą twarz’’ poszczególnych firm.

Uczestniczące w badaniu kobiety starające się o etat w danej firmie często podczas rekrutacji słyszą pytanie związane z planami macierzyńskimi. Co istotne są to nawet panie po 60 roku życia.

Z badań wynika również, iż dla pracodawców liczy się wiek zatrudnianych osób. Najbardziej odpowiadają im osoby do 30 roku życia. Niemniej co piąta badana osoba spotkała się z pytaniem dotyczącym narodowości, bądź pochodzenia.

Wzrost napływających skarg zapewne ma związek z dużym bezrobociem i zasadami, którymi kierują się pracodawcy często nie zwracając uwagi na doświadczenie i wydajność pracowników.

 

Zd24