Logo
Wydrukuj tę stronę

Nie było przekroczenia uprawnień. w sprawie wypadku premier Szydło

Nie było przekroczenia uprawnień. w sprawie wypadku premier Szydło

Sąd Rejonowy w Jaworznie nie uwzględnił zażalenia na decyzję prokuratury w Tarnobrzegu, która umorzyła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez policjantów i prokuratorów.

 

Dotyczy funkcjonariuszy którzy wykonywali czynności po ubiegłorocznym wypadku z udziałem ówczesnej premier Beaty Szydło. Zdaniem sądu, prokuratura w Tarnobrzegu przeprowadziła śledztwo w sposób prawidłowy.

- Powodem umorzenia był brak znamion czynu zabronionego. W toku śledztwa nie ujawniono okoliczności, które były wskazywane w pisemnym zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa – powiedział Andrzej Dubiel z Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu.

Zawiadomienie takie złożył pełnomocnik Sebastiana K., kierowcy samochodu, który zderzył się z limuzyną premier.

- Nie godzę się z treścią tego postanowienia, nie godzę się również z treścią uzasadnienia. Wynika bowiem z niego, że czymś normalnym, naturalnym i co najgorsze prawidłowym jest fakt oceny zdrowia uczestnika wypadku przez osoby, które nie posiadają kwalifikacji – ocenił mecenas Władysław Pociej, obrońca Sebastiana K.

xnews