Logo
Wydrukuj tę stronę

Wtargnęła pod jadące auto - cudem przeżyła

Wtargnęła pod jadące auto - cudem przeżyła

O wielkim szczęściu w nieszczęściu może mówić nastoletnia dziewczyna z Tomaszowa Lubelskiego. 17-latka pokłóciła się ze swoim chłopakiem i zdenerwowana wybiegła w nocy na główną ulicę.


Dziewczyna musiała być tak zdenerwowana, że nie pomyślała, iż może wpaść pod samochód. Niestety tak właśnie się stało.

Kierowca nie miał żadnych szans na zatrzymania auta. 17-latka odbiła się od boku pojazdu i z ogromną siłą przeleciała w powietrzu kilka metrów, a następnie spadła na ulicę.

Zarówno 31-letni kierowca jak też chłopak dziewczyny natychmiast podbiegli, aby ją ratować. Widząc zdarzenie oboje byli przekonani, że jej stan będzie tragiczny.

Dziewczynie jednak nic poważnego się nie stało. Doznała niegroźnych dla zdrowia i życia potłuczeń. Medycy wyczuli od niej alkohol, dlatego pobrano jej krew do badań.

Niestety, prawdopodobnie będzie musiała zapłacić mandat, aczkolwiek lepsze to, niż utrata zdrowia czy życia.

 

 

Wiadomości