Logo
Wydrukuj tę stronę

Przejechał dziadka swojej żony

Przejechał dziadka swojej żony

Wizyta rodzinna w Sułkowicach (woj. wielkopolskie) zakończyła się tragicznie.
W odwiedziny do krewnych przyjechało małżeństwo, a kiedy 31-letni mężczyzna wyjeżdżał autem z podwórka potrącił stojącego 87-letniego dziadka swojej żony.


Nie mając pojęcia co potrącił postanowił wycofać i przejechał po starszym mężczyźnie.

- ,,Twierdzi, że sprawdzał, co to jest, ale nic nie widział. Najechał drugi raz, wówczas zauważył, że krzyczy do niego teściowa’’ - mówi portalowi Gostyn24.pl Jacek Masztalerz, p.o. prokuratora rejonowego w Gostyniu.

Ratownicy medyczni robili co w ich mocy, aby uratować życie seniora. Śmigłowiec Pogotowia Ratunkowego przetransportował go do szpitala w Lesznie.

Tam lekarze podjęli wszystkie kroki w celu ratowania życia 87-latka. Niestety obrażenia wewnętrzne były zbyt obszerne i mężczyzna zmarł.

Sprawa zajmuje się prokuratura. W tej chwili śledztwo prowadzone jest pod katem nieumyślnego spowodowania śmierci, aczkolwiek 31-latek może usłyszeć zarzuty.

 

 

Wiadomości